Krzysztof Stanisławski objął 1 października 2020 roku stanowisko dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu. Umowę na czteroletni okres kierowania instytucją przekazał mu prezydent Michał Zaleski.
Stanowisko nowy dyrektor objął w wyniku wygranej w ogłoszonym przez miasto konkursie. Umowa została zawarta do 30 września 2024 r.
- Pan Krzysztof Stanisławski ma nie tylko wieloletnie doświadczenie w kierowaniu instytucjami kultury, ale kreuje także własne pomysły, rozwiązania, chociażby jako kurator wystaw – przedstawił nowego dyrektora prezydent Michał Zaleski. - Właśnie w tej roli już prawie od dziesięciu lat współpracuje z toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej. Zna tkankę merytoryczną, techniczną i organizacyjną tej instytucji o ogólnopolskim, a nawet - ośmielę się powiedzieć - europejskim zasięgu. Jestem przekonany, że sprawnie i umiejętnie poprowadzi CSW w nowy, czteroletni okres.
- Bardzo lubię to miejsce – powiedział odbierając nominację dyrektor Krzysztof Stanisławski. - Pierwszą wystawę – „Apogeum” - zrobiłem tutaj 10 lat temu. Później było jeszcze pięć następnych. To miejsce mające jedne z najlepszych warunków wystawienniczych w tym kraju. Bardzo dobrze współpracowało mi się także z tutejszą załogą. Zespół jest naprawdę świetny i bardzo się cieszę, że będziemy mogli razem pracować.
Nowy dyrektor zapowiedział, że priorytetem będzie dla niego uporządkowanie, restrukturyzacja, a co za tym idzie podniesienie poziomu kolekcji sztuki współczesnej tworzonej w placówce. Zajmie się także planowaną rozbudową gmachu o pomieszczenia przeznaczone m.in. na magazyny. Krzysztof Stanisławski chce także polepszyć funkcjonowanie CSW w sieci. Planuje stworzyć e-CSW, w którym m.in. szczegółowo zostanie opisana kolekcja. Przedstawił również bogate plany wystawiennicze na najbliższe lata. Zdradził m.in., że chciałby w Toruniu zorganizować wystawy indywidualne takich artystów, jak: Bronisław Wojciech Linke, Edward Dwurnik, Ryszard Grzyb, Władysław Starewicz, Mirosław Bałka, Roman Cieślewicz, Piotr Dumała, Zdzisław Nitka, a także Julian Schnabel, Georg Baselitz, Frank Gehry, Kaido Ole, Alexander Nekrashevich, Liu Young, Péter Gémes, William Kentridge. Wśród wystaw zbiorowych wymienił m.in. ekspozycję polskiej nowej ekspresji w kolekcjach niemieckich, wystawę „Druga niepodległość” pokazującą sztukę powstałą ok. 1990 r. w Polsce, na Litwie, Łotwie i w Estonii; prezentację kolekcji polskiej sztuki współczesnej po 1945 r. w Stanach Zjednoczonych, a także polską sztukę animacji. Duża wystawa ma także być poświęcona działającej w Toruniu Grupie Zero 61.
Krzysztof Stanisławski jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie ukończył socjologię sztuki na Wydziale Kulturoznawstwa. Nowy dyrektor CSW jest krytykiem filmu oraz niezależnym kuratorem. Kierował Galerią Notoro w Warszawie i Państwową Galerią Sztuki w Sopocie, pracował także w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie.
Dyrektor Stanisławski jest autorem lub współautorem wielu książek oraz artykułów w czasopismach krajowych i zagranicznych. Prowadził także wykłady na sympozjach, seminariach, konferencjach, festiwalach i w szkołach wyższych. Był kuratorem sześciu wystaw w toruńskim CSW: Apogeum. Nowa ekspresja 1987 (2010/2011), Inne światy Wernera Herzoga - projekt zainaugurowany w Toruniu, a następnie pokazywany w innych galeriach w Polsce i w USA (2014), Syberberg i Wagner (2014), Jonas Gasiunas. Malarstwo, This Have Been Once Before (2015), Laiko Żenkla. The Signs of Time (2016), Biało-czerwono-biali. Współczesna sztuka białoruska (2017).
Podczas przekazania nominacji na dyrektora CSW prezydent Michał Zaleski podziękował także Darii Pysiak, która od ustąpienia poprzedniego dyrektora placówki Wacława Kuczmy pełniła obowiązki szefa instytucji.
Fot. Wojtek Szabelski
