Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Toruniu zorganizowali w gminie Obrowo ćwiczenia, podczas których upozorowali na terenie leśnym zaginięcie sześciu osób. W tym przedsięwzięciu wzięło udział około stu osób. Służby, które na co dzień biorą udział w poszukiwaniach zaginionych, miały okazję przećwiczyć nową technikę poszukiwań – „szybką trójkę” i „szybką piątkę”.

W miniony piątek (02.06.23) na Tarasie widokowym Wisły im. Michała Kokota w Osieku-Łęg (gmina Obrowo) odbyły się ćwiczenia zainicjowane i zorganizowane przez Zespół Poszukiwania i Identyfikacji Osób, działający przy Wydziale Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Celem tego spotkania było usprawnienie współdziałania służb w sytuacjach kryzysowych, kiedy funkcjonariusze oraz przedstawiciele instytucji muszą skutecznie współdziałać podczas poszukiwań osób zaginionych. Uczestnicy poznali alternatywną dla tyraliery metodę przeszukania terenów leśnych. Była to druga część szkolenia, poprzedziło ją spotkanie, podczas którego słuchaczom przekazano wiedzę teoretyczną.

W ćwiczeniach w terenie wzięli udział przedstawiciele Centrum Poszukiwania Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji, Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, Komendy Miejskiej Policji w Toruniu i jednostek podległych, Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, Wojsk Obrony Terytorialnej (VIII Kujawsko-Pomorska Brygada Oddział terenowy w Bydgoszczy), Lasów Państwowych, Ratownictwa Medycznego PCK w Bydgoszczy (wraz z przedstawicielami Ratownictwa Medycznego Collegium Medicum UMK), OSP KSRG Kawęczyn, OSP KSRG Dobrzejewice, OSP KSRG Osiek nad Wisłą, OSP KSRG Szembekowo, OSP Zawały, Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Grota, Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Gościeradz, OSP KSRG Gościeradz.

Ponadto działanie służb obserwował Pan Tomasz Grędzicki – Szef Bezpieczeństwa Urzędu Marszałkowskiego. Całość była nadzorowana przez Pierwszego Zastępcę Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu nadkomisarza Roberta Murawskiego. Łącznie swoje umiejętności doskonaliło około stu osób.

Podkomisarz Artur Kanarek (KMP Toruń) przekazał zebranym założenie ćwiczeń: na tarasie widokowym ubiegłej nocy, podczas imprezy integracyjnej miało bawić się przy alkoholu, być może także przy innych używkach siedem młodych osób. Uczestnicy imprezy przygotowali się na to, że będą spać na miejscu w namiotach. Jeden z nich, około godziny 4:00 nad ranem słyszał jeszcze swoich kompanów, gdy kładł się spać. Kiedy obudził się rano, nikogo nie było w okolicy. Mężczyzna nie miał zasięgu, poszedł więc do pobliskiego Osieka n. Wisłą, gdzie przez numer alarmowy 112 powiadomił służby. Zgłaszający bełkotał, nie był w stanie podać danych lub rysopisu swoich kolegów i koleżanek, był jeszcze pod silnym działaniem alkoholu. Policjanci ustalili jedynie, że zaginęło sześć osób, w tym cztery kobiety i dwóch mężczyzn, w wieku około 23 lat. Pilnie powiadomiono inne służby. Zadaniem zebranych było jak najszybsze odnalezienie opisanej grupy.

Przedstawiciele służb podzielili się na 3-osobowe zespoły, by działać zgodnie z techniką „szybkiej trójki”. Celowo „mieszano” funkcjonariuszy różnych formacji. Każda z "trójek" podchodziła kolejno do specjalistycznego wozu Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji, który pełnił funkcję dowódczą i koordynacyjną podczas działań. W każdym zespole jedna z osób była nawigatorem, skanowała kod QR, dzięki któremu pobierała aplikację SIRON na swój telefon komórkowy. Dodatkowo otrzymywała informacje o sposobie łączności z dowodzącym akcją. Dzięki aplikacji „trójka” miała widoczną mapę wyznaczonego terenu do sprawdzenia, wraz ze swoją bieżącą lokalizacją. SIRON w sposób łatwy i przejrzysty wskazała poszukiwaczom, gdzie mają się udać.

W akcji ponadto wykorzystano sprzęty dostępne w formacjach takie jak dron czy kłady. Na miejscu pojawiły się także wyszkolone psy do odnajdywania żywych osób.

Wszyscy funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania, cała akcja przebiegała bardzo sprawnie. Dzięki wcześniejszemu przygotowaniu teoretycznemu osoby poszukujące mogły wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce. Pomimo ogromnego i trudnego, leśnego obszaru do sprawdzenia (około 230 hektarów) wszyscy zaginieni zostali odnalezieni. Łącznie poszukiwacze przemierzyli na pieszo około 180 kilometrów. Dzięki współpracy z medykami, odnalezionym sprawnie udzielono niezbędnej pomocy.

Często w przypadku zaginięć liczy się każda minuta. Funkcjonariusze nie mają wiedzy, czy taka osoba została ranna, czy z innego powodu nie wymaga pilnej pomocy medycznej. Uczestniczący w szkoleniu funkcjonariusze zgodnie przyznali, że dzięki zainscenizowaniu poszukiwań i przetestowaniu nowych rozwiązań technicznych, w przyszłości będą w stanie jeszcze sprawniej, szybciej i skuteczniej poszukiwać osób zaginionych.

Wszystkim uczestnikom i obserwatorom tej części praktycznej szkolenia dziękujemy za udział i zaangażowanie. Dodatkowe podziękowania przekazujemy Panu Andrzejowi Wieczyńskiemu – Wójtowi Gminy Obrowo za pomoc w organizacji oraz Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich z Sąsieczna, które przygotowały przekąski i ciepłe napoje dla uczestników.

Autor: mł. asp. Dominika Bocian

Publikacja: mł asp. Dominika Bocian

Film https://youtu.be/-CgNIF22TiA

Pliki do pobrania

  • Deskrypcja filmu

    205.96 KB