Do 10 lat więzienia grozi 60-latkowi, który włamał się do altanki na terenie ogródków działkowych przy ul. Rudackiej w Toruniu. Mężczyzna został zatrzymany dzięki sygnałowi od świadka i błyskawicznej reakcji policjantów. Włamywacz już usłyszał zarzuty.

W nocy z soboty na niedzielę (23/24.06) około północy dyżurny komisariatu na toruńskim Podgórzu otrzymał zgłoszenie o podejrzanym mężczyźnie, który przebywał w jednej z altanek na działkach przy ul. Rudackiej. Świadek informował, że ta osoba najprawdopodobniej włamała się do altanki. Dyżurny natychmiast wysłał tam patrol mundurowych. Policjanci, którzy już po chwili zjawili się na miejscu w pobliżu działki wskazanej w zgłoszeniu zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. 60-latek trafił prosto do radiowozu a stamtąd do celi. Okazało się, że sforsował drzwi do altanki i przyległego do niej pomieszczenia gospodarczego. Stamtąd ukradł ogrodowy wąż warty kilkadziesiąt złotych. Mężczyzna już usłyszał zarzut za włamanie. 

Może mu grozić do 10 lat więzienia.

Autor: Wojciech Chrostowski
Publikacja: Wojciech Chrostowski