Prezydent Miasta Torunia Michał Zaleski nie przekazał Poczcie Polskiej danych ze spisu wyborców. Udostępnienie spisów stanowiłoby niezgodne z prawem przetworzenie danych.
W uzasadnieniu swojej decyzji, odpowiadając na wniosek Poczty Polskiej S.A. prezydent wskazywał m.in. na kwestie związane z ochroną danych osobowych.
- Informuję, że zarówno ja, jak i Urząd Miasta, którym kieruję, jesteśmy gotowi podejmować działania, w tym także współpracę z podmiotami zewnętrznymi w zakresie organizacji wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w ramach ustanowionych i obowiązujących przepisów związanych z tym doniosłym aktem wyborczym. Jednakże, w obecnym stanie prawnym istnieje poważne zagrożenie, że udostępnienie operatorowi wyznaczonemu tych danych „do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r.”, w sposób istotny naruszy zasady przetwarzania danych osobowych - napisał prezydent odpowiadając na wniosek Poczty Polskiej.
Prezydent przywołał także opinię prawną z Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu z dnia 25 kwietnia 2020 r. oraz opinię prezesa UODO.
Do pobrania:
Odpowiedź na wniosek Poczty Polskiej o udostępnienie spisu wyborców
.fot. Małgorzata Litwin