Dwóch pływaków, Leszek Naziemiec i Łukasz Tkacz próbuje pokonać całą Wisłę wpław. Akcja ma zwrócić uwagę na przyczyny utonięć w Polsce. 24 maja 2020 roku wyprawa dotrze do Torunia.

W najbliższą niedzielę do naszego miasta zawitają pływacy, którzy postanowili pokonać całą Wisłę wpław i zakończyć wyprawę wpływając do Bałtyku. Trasa pokonywana jest etapami. Dziś Odyseja Wiślana zostanie wznowiona w Nieszawie, a etap powinien zakończyć się w Toruniu.

Kierownikiem przedsięwzięcia jest Leszek Naziemiec, któremu na całej trasie towarzyszy Łukasz Tkacz. Do wyprawy na poszczególnych etapach dołączają kolejni pływacy i pływaczki. Uczestnicy pokonują trasę korzystając wyłącznie z czepków kąpielówek.



Oprócz wyzwania sportowego pływacy chcą zwrócić uwagę na prawdziwe przyczyny plagi utonięć w kraju, którym, jak wskazuje Naziemiec, są brak umiejętności pływackich i brak doświadczenia pływackiego w wodach otwartych.

Wg statystyk policyjnych, tylko co 4-5 osoba tonie po spożyciu alkoholu, większość jest jednak trzeźwa. Żadna liczba zakazów pływania i plaż strzeżonych nie zmieni statystyki, jeśli ludzie nie nauczą się porządnie pływać - zaznacza Naziemiec - Kolejnym celem wyprawy jest budowanie świadomości posiadania pięknej, częściowo dzikiej rzeki, którą powinniśmy chronić za wszelką cenę, jako dobro narodowe, na równi z Tatrami i Puszczą Białowieską - dodaje pływak.



Leszek Naziemiec wyposażony jedynie w czepek i kąpielówki pokonał w tym roku dystans ponad 10 km w jeziorze Titicaca w rozrzedzonym powietrzu na wysokości 4000 tyś. m.n.p.m. Wcześniej dokonał rekordowych przepraw w Arktyce i u wybrzeży Antarktydy.

Pływaków będzie można spotkać w Przystani Toruń w niedzielę około godz. 14.

fot. Piotr Sadurski