Na zdjęciu bloki mieszkalne w barwach żółto-szarych

Określeniem wysokości stawek podatku od środków transportowych oraz podatku od nieruchomości zajmą się radni podczas nadchodzącej sesji Rady Miasta Torunia, która odbędzie się 24 września 2020 r.

Jak poinformował prezydent Michał Zaleski podczas konferencji prasowej w dniu 17 września 2020 r., zmiany w stawkach obu podatków miałyby obowiązywać od 1 stycznia 2021 roku.

- To już swego rodzaju tradycja, że co roku o tej porze Rada Miasta podejmuje decyzje o stawkach podatku od nieruchomości i stawkach podatku od środków transportowych na kolejny rok. Ta tradycja nie jest tradycją wyłącznie toruńską – dotyczy wszystkich samorządów w Polsce. Wynika z przepisów Ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych. Ustawa ta precyzuje, że co roku właśnie w lipcu Minister Finansów podaje wskaźnik wzrostu stawek podatkowych na następny rok. Jest to nic innego jak wskaźnik potocznie nazywany wskaźnikiem inflacji, czyli procent inflacji, jaki mieliśmy w pierwszym półroczu tego roku w porównaniu z pierwszym półroczem roku ubiegłegowyjaśniła Magdalena Flisykowska-Kacprowicz, skarbnik miasta.

Inflacja, czyli wskaźnik wzrostu cen i usług konsumpcyjnych, wynosi 3,9 procenta i o tyle Minister Finansów podnosi górne stawki podatków. – W naszym mieście od lat mamy politykę chroniącą mieszkańców przed nadmiernym fiskalizmem ze strony miasta. Dlatego nadal chcielibyśmy utrzymać te stawki podatku od nieruchomości na poziomie niższym niż górna stawka określana przez ministra, przede wszystkim dla budynków mieszkalnych, ale też dla garaży i budynków gospodarczych wykorzystywanych przez osoby fizyczne do celów niezarobkowych, co jest ewenementem na skalę krajową – powiedziała Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.

Jak zakłada projekt uchwały, stawka podatku od mieszkań czy garażu wzrośnie w 2021 roku nie więcej niż o 50 groszy miesięcznie. Nieco więcej wzrośnie stawka podatku od domów z działką – maksymalnie o 3 złote. W przypadku niewielkich budynków, które przez osoby fizyczne nie są wykorzystywane na działalność gospodarczą, wzrost wyniesie ok. 1 złotego. W przypadku budynków i gruntów na działalność gospodarczą wskaźnik wzrostu wyniesie odpowiednio 5 proc. i 8 proc. Zgodnie z założeniami, dzięki wyższym stawkom podatku od nieruchomości, do budżetu miasta trafi 4,8 mln zł.

W przypadku środków transportowych (ciężarówek i autobusów – im cięższy pojazd, tym wyższa stawka podatku) proponowane jest zmniejszenie liczby stawek podatkowych. – Scaliliśmy niektóre przedziały tonażowe. W ten sposób z 80 stosowanych dotychczas stawek podatku zostało na 2021 rok 61 stawek – wyjaśniła Magdalena Flisykowska-Kacprowicz. Jak zaznaczyła pani skarbnik, pod uwagę był brany także wpływ danych pojazdów na środowisko. Zlikwidowana została dodatkowa opłata w wysokości 50 zł od pojazdu wyprodukowanego przez 2000 rokiem, ale za to podtrzymane mają być preferencyjne stawki dla pojazdów o napędzie ekologicznym bądź wyposażonych w silnik spełniający normę Euro6. Tych pojazdów dotyczyć będzie ulga w wysokości 50 proc. od stawki podstawowej. W przypadku autobusów spełniających te warunki ulga wynosić ma 30 proc.

Zgodnie z projektem uchwały, w wyniku scalania stawki podatkowe dla 19 typów pojazdów uległo obniżeniu średnio o 9 proc. W przypadku autobusów o liczbie miejsc siedzących do 22, stawka obniżona zostanie aż o 32 proc. – z kwoty 1760 zł za autobus do 1200 zł rocznie. Dla autobusów posiadających więcej niż 22 miejsca siedzące stawka ma zostać obniżona o 15 proc. – z 2220 zł do 1960 zł rocznie. Na niezmienionym poziomie pozostaną stawki podatku dla 23 kategorii pojazdów. Z kolei 33 kategorii pojazdów dotyczyć będą podwyżki średnio o 3,7 proc. Wszystkie te zmiany spowodują, że do budżetu miasta wpłynie mniej pieniędzy niż w roku 2020 – o ok. 250 tys. zł. – Pomimo trudnego roku, robimy to z pełną świadomością. To jest pewnego rodzaju ulga skierowana do tej branży ,która nie może liczyć na innego typu ulgi. W ten sposób chcemy być też konkurencyjni wobec innych miast, być może dzięki temu może uzyskamy dla naszego miasta nowych przedsiębiorców, nowych właścicieli takich pojazdów – dodała Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.

Fot. Małgorzata Litwin