Zaniepokojeni sąsiedzi zaalarmowali dyżurnego Komisariatu Policji Toruń- Podgórzu, że nie mają kontaktu ze starszą, zakażoną COVID -19 kobietą. Dzielnicowi potwierdzili, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo zagrożenia życia i zdrowia 87- latki. Przybyli na miejsce medycy od razu zabrali kobietę do szpitala.
W miniony wtorek, 16 marca 2021 roku, około godziny 14:00, dyżurny Komisariatu Policji Toruń Podgórz został zaalarmowany przez zaniepokojonych sąsiadów odnośnie jednej z mieszkanek tamtejszej dzielnicy. Jak ustalili policjanci kobieta zakażona COVD - 19 pozostawała w domu. Niestety stan 87 - latki pogorszył się na tyle, że nie odbierała telefonu i nie reagowała na pukanie do drzwi.
Dyżurny w to miejsce najpierw skierował dzielnicowych. Błyskawiczne i liczne sprawdzenia dyżurnego i dzielnicowych wskazywały na to, że ta osoba nadal pozostaje w swoim domu. Ze starszą panią nadal nie było żadnego kontaktu. Ponieważ istniało realne zagrożenie życia i zdrowia kobiety dyżurny podjął decyzję o wezwaniu na miejsce strażaków. Ci pomogli dostać się do mieszkania. Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego ubrali specjalistyczne kombinezony, aby uniknąć ewentualnego zakażenia i weszli do mieszkania.
Okazało się, że kobieta była w bardzo złym stanie. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie i 87 - latka trafiła a na specjalistyczny oddział jednego ze szpitali w naszym powiecie.
