Mowa o 36-latku z toruńskiej Starówki. Po zważeniu zabezpieczonego przez policjantów białego proszku było ponad 100 gramów i dodatkowo blisko 29 gramów suszu roślinnego. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.

W minioną wtorek (24.11.), około godz. 10:00, policjanci z Wydziału Kryminalnego  z Komisariatu  Policji Toruń Śródmieście  przeszukali jedno z mieszkań na toruńskiej Starówce. Do tej czynności procesowej delegowały ich podejrzenia, że mężczyzna może posiadać przedmioty prawem zabronione.

Policjanci nie pomylili się. Okazało się, że mężczyzna w różnych woreczkach miał pochowany  biały proszek  oraz zielony susz. Po zważeniu białego proszku było łącznie blisko 100, 30  gramów a do tego blisko 29 gramów suszu roślinnego. Wstępne testy wykazały, że biały proszek to amfetamina, zielony susz to marihuana.  Dodatkowo  policjanci zabezpieczyli w jego domu wagę  elektroniczną i  pieniądze.  Będą  one stanowiły zabezpieczenie na poczet przyszłych kar i grzywien. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych.

W przeszłości był już notowany  m.in. za łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz przestępstwa przeciwko mieniu. Wczoraj  (25.11.) kryminalni  doprowadzili  podejrzanego do toruńskiej prokuratury. Prokurator zdecydował, że ten człowiek będzie  musiał zgłaszać się na  dozór policji, obowiązuje go zakaz  opuszczania kraju oraz musi zapłacić poręczenie majątkowe.  Może mu  teraz  grozić do 10 lat więzienia.

  • Po zważeniu białego proszku było łącznie blisko 100, 30  gramów a do tego blisko 29 gramów suszu roślinnego. Wstępne testy wykazały, że biały proszek to amfetamina, zielony susz to marihuana.  Dodatkowo  policjanci zabezpieczyli w jego domu wagę  elektroniczną i  pieniądze.  Będą  one stanowiły zabezpieczenie na poczet przyszłych kar i grzywien. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych.
  • Po zważeniu białego proszku było łącznie blisko 100, 30  gramów a do tego blisko 29 gramów suszu roślinnego. Wstępne testy wykazały, że biały proszek to amfetamina, zielony susz to marihuana.  Dodatkowo  policjanci zabezpieczyli w jego domu wagę  elektroniczną i  pieniądze.  Będą  one stanowiły zabezpieczenie na poczet przyszłych kar i grzywien. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych.
  • Po zważeniu białego proszku było łącznie blisko 100, 30  gramów a do tego blisko 29 gramów suszu roślinnego. Wstępne testy wykazały, że biały proszek to amfetamina, zielony susz to marihuana.  Dodatkowo  policjanci zabezpieczyli w jego domu wagę  elektroniczną i  pieniądze.  Będą  one stanowiły zabezpieczenie na poczet przyszłych kar i grzywien. Mężczyzna z ust śledczych usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych.