Tradycyjnie już w Wielką Sobotę torunianie zgromadzili się na Rynku Staromiejskim na święceniu wielkanocnych pokarmów.

Święcenie pokarmów w samym sercu Torunia to już tradycja. W południe torunianie zgromadzili się wokół stołu ustawionego pomiędzy Ratuszem a kościołem św. Ducha, gdzie znalazły się ozdobione koszyki z pisankami, wędliną, pieczywem i innymi wielkanocnymi przysmakami. Koszyki poświęcił biskup toruński Wiesław Śmigiel. Ksiądz biskup podczas wspólnej modlitwy przypomniał o znaczeniu Świąt Zmartwychwstania Pańskiego i poszczególnych pokarmów, które znajdują się w koszykach. Życzenia w imieniu władz miasta przekazał zgromadzonym prezydent Torunia.

- Już od wielu lat spotykamy się w Wielką Sobotę w samo południe w sercu toruńskiej starówki, aby wspólnie świętować tę piękną tradycję święcenia pokarmów. Tegorocznym świętom wielkanocnym towarzyszy piękna pogoda, z której mam nadzieję wszyscy będziemy korzystać, spędzając czas w rodzinnym gronie. Na świąteczny czas życzę wszystkim mieszkańcom Torunia oraz naszym gościom, aby to świętowanie było przepełnione miłością i radością i nadzieją zmartwychwstania! - życzył prezydent Michał Zaleski.

Tradycja święcenia pokarmów w Wielką Sobotę w Polsce sięga XIV wieku. Do koszyczka wkładane są zazwyczaj: jajko (symbol odradzającego się życia), baranek (oznacza pokorę i łagodność), chleb (symbolizuje ciało Chrystusa, ma zapewniać dobrobyt), kiełbasa i wędlina (oznaka dostatku, zdrowia i płodności), sól (oznacza prostotę życia, kiedyś wierzono, że potrafi odpędzić zło), ciasto (symbol umiejętności i doskonałości), chrzan (znak siły fizycznej).

Fot. Adam Zakrzewski