Policjanci z toruńskiego Rubinkowa zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. 41-latek trafił już do zakładu karnego. Spędzi w nim najbliższe lata, odsiadując wyroki za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i oszustwo, których dopuścił się w przeszłości.
Wczoraj (06.02.) policjanci z toruńskiego Rubinkowa zostali skierowani przez dyżurnego do jednego ze sklepów spożywczych. Na miejscu pracownicy wskazali nietrzeźwego mężczyznę, który został ujęty, kiedy próbował opuścić sklep ze skradzionym alkoholem. Zachowywał się on wulgarnie, przeszkadzał klientom sklepu, przeklinał.Kiedy mundurowi przystąpili do legitymowania, sprawca kradzieży próbował wprowadzić ich w błąd, podając fikcyjne dane osobowe.
Funkcjonariusze podjęli decyzję, by przewieźć go do izby wytrzeźwień. Gdy „doszedł do siebie" , w związku z podjętą interwencją, został ukarany mandatem za kradzież, zakłócenie porządku publicznego, używanie słów wulgarnych i wprowadzenie w błąd policjantów podczas legitymowania. To jednak nie wszystko. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazało się, że sprawca od dłuższego czasu ukrywał się przed organami ścigania.
41-latka poszukiwał listem gończym Sąd Rejonowy w Toruniu, który wydał też nakaz zatrzymania i doprowadzenia go do najbliższego zakładu karnego w innej sprawie. Mężczyzna został skazany na półtora roku pozbawienia wolności za jazdę pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu, przy czym to przestępstwo popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa tzw. recydywy. Dodatkowo miał do odbycia trzy lata pozbawienia wolności za popełnione w przeszłości oszustwo. Poszukiwany został już osadzony w jednostce penitencjarnej. Najbliższe lata spędzi za kratami.
