Prezydent Torunia zgłasza możliwość przestępstwa w związku z zniszczeniem chronionych roślin
W ostatnich dniach władze miasta podjęły zdecydowane kroki w związku z nielegalnym niszczeniem roślin chronionych na terenie lokalnym. Sprawa dotyczy turzycy piaskowej oraz turzycy loarskiej, które są objęte ochroną prawną, co wzbudza zaniepokojenie wśród ekologów i mieszkańców.

Urząd Miasta reaguje na zgłoszenie o nielegalnym działaniu

18 września br. prezydent Torunia, Paweł Gulewski, otrzymał informację od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy dotyczącą zniszczenia stanowisk turzycy piaskowej i turzycy loarskiej. Rośliny te są objęte częściową ochroną prawną, co oznacza, że ich niszczenie jest zabronione bez odpowiednich zezwoleń. Prezydent niezwłocznie zareagował, zlecając przeprowadzenie kontroli w obszarze pomiędzy ulicami Jana Bosko a Ugory.

Wyniki kontroli potwierdzają nieprawidłowości

Kontrola, zrealizowana przez Wydział Środowiska i Ekologii Urzędu Miasta, wykazała, że zgłoszenia RDOŚ były uzasadnione. W związku z potwierdzonymi nieprawidłowościami, prezydent zdecydował o poinformowaniu Komendy Miejskiej Policji w Toruniu o możliwości popełnienia przestępstwa. Zgodnie z obowiązującym prawem, niszczenie roślin chronionych może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym kar aresztu lub grzywny.

Ochrona przyrody a lokalne przepisy

W obliczu zaistniałej sytuacji, warto przypomnieć, że działania związane z gatunkami chronionymi mogą być podejmowane jedynie na podstawie stosownych zezwoleń wydawanych przez regionalnego lub generalnego dyrektora ochrony środowiska. Jak podkreśla prezydent Gulewski, w przypadku analizowanego terenu, żadne pozwolenie nie zostało wydane, co jednoznacznie wskazuje na naruszenie przepisów prawa. Tego typu działania mają na celu nie tylko ochronę bioróżnorodności, ale także edukację mieszkańców na temat znaczenia ochrony środowiska.


Według informacji z: UM Toruń