Agresywny pacjent zaatakował ratowników w Toruniu. Policja szybko zareagowała

Niecodzienna interwencja na toruńskim Kaszczorku zakończyła się zatrzymaniem agresywnego pacjenta. Mężczyzna, zamiast spokojnie przyjąć pomoc medyczną, zaatakował ratowników, co szybko doprowadziło do jego aresztowania i szybkiego rozstrzygnięcia sądowego.
- Agresja na Kaszczorku w Toruniu – policja działa błyskawicznie
- Toruński pacjent z promilami odpowiada przed sądem
Agresja na Kaszczorku w Toruniu – policja działa błyskawicznie
W czwartek 24 lipca 2025 roku na jednej z ulic osiedla Kaszczorek doszło do niebezpiecznego incydentu. Zespół ratownictwa medycznego został wezwany do 43-letniego mężczyzny skarżącego się na ból w klatce piersiowej. Niestety, sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli, gdy pacjent zaczął zachowywać się agresywnie wobec ratowników.
Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy z komisariatu Toruń-Rubinkowo. Policjanci potwierdzili, że po wstępnym badaniu medycy zdecydowali o przewiezieniu mężczyzny do szpitala. Wtedy jednak 43-latek nie tylko używał wobec nich obraźliwych słów i wyzwisk, ale także dopuścił się fizycznych ataków – popychał i kopał ratowników, naruszając ich nietykalność cielesną.
Toruński pacjent z promilami odpowiada przed sądem
Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny aż 2,6 promila alkoholu we krwi. Po zatrzymaniu przez policję trafił do celi, gdzie spędził noc. Już następnego dnia śledczy przedstawili mu zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia ratowników podczas wykonywania obowiązków służbowych.
„Wobec podejrzanego orzeczono karę roku ograniczenia wolności, grzywny oraz zobowiązano do pokrycia kosztów procesu.”
Sprawa została skierowana do sądu w trybie przyspieszonym, co pozwoliło na szybkie rozstrzygnięcie konfliktu prawnego. Dzięki temu torunianin bardzo szybko usłyszał wyrok i poniósł konsekwencje swojego zachowania.
Na podstawie: KMP Toruń
Autor: krystian