Jeżeli uda się nam odstawić cukry proste oraz ograniczyć węglowodany w naszej diecie, z pewnością sprawi to, że stracimy na wadze. Okazuje się, że wykorzystanie metody 100, pozwala w prosty i szybki sposób pozbyć się zbędnych kilogramów.
Wspomniana metoda, to w głównej mierze dieta bez cukru. Jednak wszystko nie polega tylko na tym, aby wyeliminować ze swojej diety cukry proste obecne w słodyczach i owocach. Istotne jest także to, by ograniczyć spożywanie złożonych węglowodanów, a chociażby w pieczywie, makaronie i w niektórych warzywach (z dużą ilością skrobi), jest ich bardzo wiele.
Jak działa metoda 100?
Owa dieta bezcukrowa, o wiele mocniej powoduje ograniczenie cukrów, niż wszystkie inne, które opierają się na indeksie glikemicznym, jednak nie aż tak bardzo, jak spora liczba programów niskowęglowodanowych.
Dieta ta, bardzo wydatnie oddziałuje na to, że przyspiesza się nasz metabolizm, co bezpośrednio prowadzi do chudnięcia, ale też poprawy stanu zdrowia oraz samopoczucia. Utrata wagi będzie widoczna, natomiast nie będzie dotyczyła ona jedynie tkanki tłuszczowej. Tylko 1/3 utraconej wagi, będzie pochodziła z tłuszczów. Zdecydowana większość będzie dotyczyła „fałszywych tłuszczy”, a dokładnie wody i toksyn, które gromadzą się organizmie.
Co sprawia, że wyeliminowanie cukru ma takie działanie?
Po pierwsze, to właśnie nagromadzony w naszym organizmie cukier, w główniej mierze powoduje proces tycia. Wszystkie węglowodany, nawet jabłka, ziemniaki oraz pieczywo pełnoziarniste, organizm przerabia na glukozę, co tym samym podnosi jej poziom w naszej krwi. W momencie, kiedy stężenie glukozy jest znaczące, trzustka zaczyna bardzo intensywnie wydzielać insulinę. Ma to bezpośrednie przełożenie na to, że tłuszcz jest magazynowany w naszym organizmie, a powinien być spalany jako swojego rodzaju paliwo.
Podstawowa zasada tej diety
Dieta ta, nie zakłada aby węglowodany zostały w pełni wyeliminowane z naszego jedzenia, a ważniejsze jest to, by doszło do odstawienia cukru. Musimy postarać się o to, aby każdego dnia, nie dostarczać do swojego organizmu więcej niż 100 kalorii cukrowych produktów. Wszystkie pozostałe pokarmy nazywa się „bezkarnymi”. W związku z tym, nie ma wymogu, aby były one w jakikolwiek sposób precyzyjnie liczone.
Dodatkowo, dieta ta nie oznacza, że od czasu do czasu, nie możemy pozwolić sobie na wino lub czekoladę. Najważniejsze jest jednak to, aby posiłki składały się głównie z warzyw, aby nasz organizm dostawał 30g błonnika, witamin i składników odżywczych dziennie. Spożywać możemy tak dużo, ile tylko potrzebujemy by nie czuć się głodnym.
Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?
Jeśli nie czujemy się już głodni, nie warto kontynuować go na siłę. Kiedy zatem czujemy się pełni, jest to oznaka, że się po prostu przejedliśmy. Co więcej, „bezkarne” warzywa nie powinny zajmować większej części naszego talerza – chyba, że to właśnie one stanowią cały nasz posiłek. Białko nie powinno być większej porcji, niżeli zalecane 90ml. Tłuszczy także powinno być nie wiele, a najlepiej gdy nie przekraczają one 30ml objętości. Może być to trochę więcej lub też mniej, natomiast nie ma mowy o większych rozbieżnościach.
Postarajmy się szczególnie, by dozwolone 100 kalorii cukrów nie zawierały się w jednym posiłku. Najlepiej, jeśli porcja ta zostanie odpowiednio rozłożona na cały dzień. Ponadto, zaleca się by cukry pozostawić na koniec dnia, ponieważ daje tą większą szansę utrzymania limitu. Najlepiej jeść późne śniadania, chociażby o godzinie 11, a ostatni posiłek o 20. Stosując tę dietę, możemy bardzo swobodnie komponować swoje posiłki, jak podpowiada nam gust. Najważniejsze jest jednak, aby wszystkie dania zawierały te produkty, które uznano za „bezkarne”.