Dzisiaj (19.01) toruńscy policjanci doprowadzili do sądu zatrzymanego poniedziałkowego poranka 21-latka z Torunia. Sąd po zapoznaniu się z materiałem zgromadzonym przez śledczych aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Mężczyzna może odpowiedzieć za dziewięć czynów w tym dwa usiłowania zabójstwa.

Dzisiaj (19.01.) toruńscy policjanci doprowadzili do sądu zatrzymanego 21-latka z Torunia, który w poniedziałek rano zaatakował kilka osób. Jeszcze w wczoraj (18.01.) do późnego wieczora z udziałem zatrzymanego trwały czynności w Prokuraturze Rejonowej Toruń Centrum – Zachód. Materiał dowodowy zgromadzony przez policyjnych śledczych pozwolił prokuratorowi  na zakwalifikowanie dwóch czynów tego człowieka jako usiłowania zabójstwa. Dzisiaj sąd po zapoznaniu  się z materiałem zgromadzonym przez śledczych aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Mężczyzna może odpowiedzieć za dziewięć czynów w tym dwa usiłowania zabójstwa. 

 Policjanci ustalili kolejnych pięć pokrzywdzonych osób. Wczoraj (18.01) zgłosiła się następna  kobieta zaatakowana, kiedy była w swoim pojeździe. To szósta ustalona poszkodowana, z którą kontaktują się śledczy. Przypomnijmy: W dniu (17.01) opisywaliśmy, że poniedziałkowego ranka,  krótko przed godziną 5:00, dyżurny toruńskiej policji otrzymał informację od zaniepokojonego członka rodziny informację, o tym, że młody mężczyzna, który zachowywał się irracjonalnie i był pobudzony, wyszedł z domu w nieznanym kierunku. Było podejrzenie zażycia przez niego środków odurzających.

Pierwsze zgłoszenie o ataku dokonanym przez młodego mężczyznę dyżurny otrzymał po godzinie 5:15. Do szpitala trafiła 55-letnia kobieta z urazem twarzy, która została zaatakowana w okolicach ul. Szosa Chełmińska. Następnie do szpitala trafiła 46-latka z urazem dłoni oraz 25-letni mężczyzna z urazem  twarzy.  Osoby te również zostały zaatakowane przez mężczyznę, którego rysopis był zgodny z rysopisem dotyczącym irracjonalnie zachowującego się 21-latka. Dyżurny przekazał informacje patrolom pełniącym służbę w mieście i rozpoczęły się intensywne poszukiwania napastnika.

  Około  godz. 6:00 przy Rondzie Pokoju Toruńskiego policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca Torunia. Zauważył go na jednej z kamer operator monitoringu i przekazywał informację o kierunku jego przemieszczania się.  Podejrzewany w chwili zatrzymania był pobudzony i nie stosował się do poleceń wydawanych przez policjantów, a w ręku ciągle trzymał nóż z długim ostrzem, którym wymachiwał. Funkcjonariusze musieli użyć środków przymusu bezpośredniego. Przy tym mężczyźnie zabezpieczyli również nóż.  
  
  Po wykonaniu pierwszych procesowych z udziałem zatrzymanego, 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Apelowaliśmy  do pokrzywdzonych, ale też świadków porannych zdarzeń.

Policjanci ustalili i przesłuchali kolejnych pięciu pokrzywdzonych. To kolejnych dwóch mężczyzn,  u których  zatrzymany uszkodził ciało oraz trzy kobiety, którym  zniszczył  mienie. Za pierwszym razem uderzając nożem w szybę auta oraz dwóm kobietom przecinając nożem kurtkę.

Wczoraj (18.01) w Prokuraturze Toruń Centrum Zachód mężczyzna usłyszał dziewięć zarzutów. Dwa z nich prokurator zakwalifikował jako usiłowanie zabójstwa za co może mu grozić nawet kara dożywotniego więzienia.