Spadek temperatury powietrza niesie za sobą duże zagrożenie dla zdrowia i życia. Zwróćmy uwagę na osoby bezdomne, a także samotne, w podeszłym wieku oraz niezaradne życiowo – pomóżmy im przetrwać okres zimowy.

W okresie jesienno-zimowym 2019/2020 na terenie Torunia przygotowano ogółem do 222 miejsca dla osób bezdomnych (w tym 40 rezerwowych).

Wykaz placówek w Toruniu, które udzielają pomocy osobom bezdomnym:

1. Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn - Schronisko ul. Skłodowskiej-Curie 82-84, tel. 56 623 33 36, e-mail:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

.
Schronisko jest czynne 24 h, znajduje się w nim 66 miejsc noclegowych. W okresie jesienno-zimowym główny koordynator ds. pomocy dla bezdomnych mężczyzn.

2. Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn - Noclegownia ul. Skłodowskiej-Curie 82-84, tel. 56 623 28 54.
Placówka dysponuje łącznie 90 miejscami noclegowymi: 50 miejsc na stałe plus 40 miejsc rezerwowych.

3. Zespół Interwencji Kryzysowej MOPR, ul. Skłodowskiej-Curie 82-84, tel. 56 477 00 91 lub 56 477 00 92.
To miejsce dla bezdomnych kobiet i kobiet z dziećmi, w tym dla ofiar przemocy domowej, z 24 miejscami.

4. Stowarzyszenie Monar - Schronisko dla Osób Bezdomnych MARKOT w Toruniu ul. Dybowska 1, tel. 56 651 35 96, 601 796 001 lub 501 738 193, e-mail:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

.
Ośrodek funkcjonuje przez cały rok, dysponuje 42 miejscami noclegowymi – dla kobiet, mężczyzn i dzieci. Funkcjonuje w oparciu o regulaminy MONAR-MARKOT, bezdomni przyjmowani są po godz. 18:00 lub później (po uzgodnieniu).

Gdy widzimy osoby bezdomne, np. w okolicach dworców, śmietników, na ławkach czy klatkach schodowych – zareagujmy. Należy zadzwonić pod numer alarmowy 112 bądź pod numer straży miejskiej 986 i przekazać służbom informację o miejscu pobytu potrzebujących osób.

Pamiętajmy! Nie bądźmy obojętni na los innych i nie przechodźmy bez reakcji obok ludzkiego nieszczęścia. Jeden telefon umożliwi udzielenie profesjonalnej pomocy, a przede wszystkim pozwoli uratować komuś życie.

Fot. Małgorzata Litwin